Możemy szykowac sie na zwrot w walce z AIDS. Amerykańscy naukowcy stworzyli preparat, który ma za zadanie ochronę przed zarażeniem wirusem.
Póki co, eksperymenty prowadzono na kilku rezusach - małpach, którym wstrzykiwano spore dawki wirusa. Jednak żadnego z zaszczepionych zwierząt nie udało się zarazić, żadne z nich nie zachorowało. Ochrona ta utrzymuje się już czterdzieści tygodni od momentu zaaplikowania preparatu. Naukowcy uważają, że szczepionka mogła by zadziałać także juz po zarażeniu, zwalczając efektywnie wirus HIV.
Naturalnie jak narazie to stanowczo za mało, by można było uznać, iż nauka rozgromiła AIDS. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, iż sczepionka prowadzi do modyfikacji genetycznej organizmu. Na pewno należy prowadzić dalsze testy, na dużej grupie zwierząt, stosując wielorakie metody zakażenia.
Profesor Michael Farzan, który prowadzi zespół naukowców ze Scripps Research Institute, którzy opracpowali szczepionkę, mówi: "Jeżeli chodzi o ochronę przed HIV, jesteśmy bliżej niż ktokolwiek inny."