Paraliż Senny, inaczej porażenie przysenne to stan, w którym doznajemy porażenia mięśni. Możemy bez problemu oddychać, ale nie możemy czymkolwiek poruszyć. Osoby przeżywający to pierwszy raz przeważnie wpadają w panikę, najgorzej jest z tymi którzy nigdy nie słyszeli o paraliżu sennym.
Większość relacji od osób, które przeżyły paraliż senny brzmi podobnie. Większość osób jest przerażonych. Jednak zdarzają się i takie relacje jak zaprezentowana poniżej.
Gdy pierwszy raz mnie to spotkało, byłem obeznany w tej sprawie gdyż interesuję się takimi rzeczami. Zachowałem przede wszystkim spokój mimo tego, że próbowałem poruszać kończynami to byłem bezsilny. Tak jakby siedziało to wszystko w mojej głowie, im bardziej chciałem się ruszyć tym bardziej się męczyłem i głowa odmawiała posłuszeństwa. Po jakichś 5 minutach ten stan się skończył, na szczęście nie widziałem wtedy nikogo strasznego bo niektórym się to zdarza, są to tzw. przykre doznania psychiczne coś takiego jak koszmar senny. Zdarza mi się coś takiego co 3-4 miesiące. Najczęściej podczas zasypiania.
Po zakończeniu paraliżu wybudzamy się bądź całkowicie zasypiamy. Co najgorsze jeszcze nigdy nie złapał mnie paraliż senny w czasie nocnego snu. Zawsze łapał mnie podczas popołudniowej drzemki. Jak to się mówi, każdy człowiek ma inną głowę, inną naturę i psychikę.