Dużo mówi się o tym, że drukarki, kserokopiarki i inne urządzenia drukujące powinny charakteryzować się jak najniższym kosztem wydruku pojedynczej strony. Ten współczynnik jest głównym parametrem spośród tych, na które klienci zwracają szczególną uwagę, dlatego producenci drukarek podejmują kolejne starania w celu obniżenia jego wartości. Z każdym rokiem w sprzedaży pojawiają się nowe modele urządzeń, w których zastosowano innowacyjne technologie zwiększające wydajność i optymalizujące pracę. Co zatem ulega poprawie? Jakie czynniki wpływają na ostateczny koszt wykonania pojedynczej kopii dokumentu?
Koszt chwilowy, czy ogólny?
Na pytanie o koszt jednej kopii dokumentu można odpowiedzieć dwojako - uwzględniając jedynie "chwilowy" koszt związany ze zużyciem materiałów eksploatacyjnych i zasobów oraz całkowity nakład pieniężny, jaki wiąże się z posiadaniem danego urządzenia przez cały okres użytkowania. Nietrudno domyślić się, że ten drugi będzie nieco wyższy. Aby go obliczyć, wykorzystuje się bowiem nie tylko cenę pojedynczego arkusza papieru i jednostkowy koszt tuszu lub tonera potrzebnego do jego zadrukowania, ale także szereg istotnych wydatków związanych z jego eksploatacją. Wśród nich znajdziemy cenę zakupu urządzenia, koszty związane z jego serwisowaniem i okresowymi przeglądami (w tym zużycie bębna, stanowiącego jeden z podstawowych materiałów eksploatacyjnych drukarek laserowych), ilość zużytego prądu i wszystkie inne wydatki, jakie poniesiemy w czasie użytkowania. Dopiero po ich zsumowaniu i podzieleniu przez liczbę wydrukowanych dokumentów można obliczyć realny koszt wykonania pojedynczej kopii.
Im droższy zakup, tym tańsza eksploatacja
Ten popularny mit znajduje odzwierciedlenie w wielu sytuacjach, choć nie zawsze wydatki są wprost proporcjonalne do jakości. Jednak w ogólności przyjąć można, że wyższa cena zakupu zazwyczaj wiąże się z lepszym wykonaniem produktu, a więc z jego większą trwałością i bezawaryjnością. Jako przykład mogą posłużyć nam samochody - nietrudno zauważyć, że pojazdy produkowane na przykład przez renomowane marki europejskie są w stanie przejechać bez serwisowania znacznie więcej kilometrów, niż tańsze odpowiedniki z krajów Dalekiego Wschodu. Z drugiej strony, musimy za nie zapłacić więcej, co także powinno zostać uwzględnione w sumarycznym koszcie każdego kilometra.
To samo dotyczy drukarek, kserokopiarek i urządzeń drukujących. Modele z najniższej półki charakteryzują się najczęściej nie tylko mało wydajnymi kartridżami i tonerami, ale także podzespołami o stosunkowo niedużej wytrzymałości (wynika to głównie z zastosowania tańszych materiałów w procesie produkcyjnym). Kupując droższe urządzenie zapewniamy sobie lepszą jakość podzespołów, a więc brak konieczności nadprogramowego serwisowania. Przykładowo, jeśli za samo urządzenie zapłacimy o 10% więcej, zaś wydrukujemy o 50% większą ilość dokumentów, z łatwością obliczymy, że jest to bardziej korzystne rozwiązanie.
Wiemy już, od czego zależy koszt jednej kopii dokumentu. Dzięki tym informacjom możemy więc lepiej zrozumieć starania producentów sprzętu drukującego oraz łatwiej podejmować decyzję, gdy przychodzi konieczność wymiany urządzenia lub zakupu nowego modelu.
Źródło
Opracowując artykuł korzystaliśmy z wiedzy zespołu firmy Xerolux (Xerolux.pl) - centrum kserokopiarek.